piątek, 18 kwietnia 2014

4 komentarze:

  1. Gorąco zapraszam do dyskusji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię oglądać filmów wojennych, gdyż napawają mnie strachem. Wiem, że przez wzgląd na pamięć i szacunek powinno się znać historię, ale ja jakoś się jej boję. Jak patrzę na to cierpienie niewinnych ludzi to serce mi się kraje. Oby nigdy więcej żadnych wojen.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że wreszcie dodałeś opcję anonimowego dodawania komentarzy i opcję wpisania dowolnej strony :) W końcu mogę dodać komentarz.
    Przechodząc do sedna. Młodzi ludzie często nie interesują się historią, po co więc mają zaprzątać sobie głowę takimi błahostkami jak filmy historyczne? Inni ludzie nie przepadają za takim rodzajem filmów ze względu na mnogość brutalnych scen. Wolą obejrzeć coś lekkiego i przyjemnego.
    Ja sama, pomimo swoistej sympatii do historii, nie przepadam za filmami historycznymi, co nie oznacza, że od nich stronię. Na szczęście są też tacy, ktorzy najzwyczajniej je uwielbiają.
    Cóż, stosunek młodych ludzi do filmów historycznych to temat jak woda. Napiszę więc krótko - dla każdego coś innego i tyle.

    PS: Nawiązując do Twoich wcześniejszych wpisów...
    Zrobiłeś całkiem niezłe zdjęcia i uważam, że częściej powinieneś brać aparat w dłoń. Zaś co się tyczy Twojego opowiadania, już wcześniej je czytałam i już cześniej uznałam je za interesujące. Teraz dodatkowo uaktrakcyjniłeś je, dodając do tego autorskie rysunki. Mam również cichą nadzieję, iż wkrótce ukarze się jego kolejna część.
    To by raczej było na tyle...
    Weny i pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dokładnie, zgadzam się z tobą Panno Nikt, i serdecznie dziękuję za słowa pochwały :)

    OdpowiedzUsuń